Radomiak Radom przejdzie przez rewolucję po ostatnich słabych wynikach? Media: Nie tylko trener jest zagrożony

Radomiak rundę wiosenną rozpoczął od wstydliwej porażki z Cracovią przy Kałuży w Krakowie (0:6) oraz u siebie z Pogonią Szczecin (0:4). Potem przyszły chwilowo lepsze wyniki. Wymęczona wygrana z Piastem Gliwice (3:2) i sensacyjny triumf nad Rakowem Częstochowa (2:1) pozwoliły popatrzeć na świat w lepszych barwach. Czara goryczy się wylała po dwóch ostatnich meczach. Po drodze jeszcze pojawiła się porażka z liderującą Jagiellonią Białystok (1:2).

Wysoka porażka z walczącą o utrzymanie Koroną Kielce (0:4) oraz ostatnia klęska przy Struga z Zagłębiem Lubin (3:4) spowodowały, że w klubie z województwa mazowieckiego zaczęto zastanawiać się czy wszystko funkcjonuje tak jak powinno w takim zestawieniu personalnym.

Jak informuje portal Weszło.com w drużynie, którą włada prezes Sławomir Stempniewski może dojść do rewolucji, a zagrożony nie jest jedynie trener Maciej Kędziorek. - Zagrożone są posady Macieja Kędziorka i dyrektora sportowego Oktawiana Moraru. Trener dostał szansę, żeby przedstawić swój plan - napisał dziennikarz Szymon Janczyk dodając jednocześnie, że kluczowe decyzje mają zapaść do środy.

Radomiak Radom pokonany przez Zagłębie Lubin. Dawid Kurminowski z hattrickiem

- Wszelkie istotne decyzje dotyczące przyszłości mają zapaść do środy, gdy piłkarze wrócą do zajęć po dwóch dniach wolnego. Jeśli trener uratuje swoją posadę, to zapewne zostanie w drużynie do końca rozgrywek i latem klub zdecyduje, w którym kierunku będzie kontynuował swój projekt - napisano na łamach portalu.

Kto mógłby zastąpić ewentualnie Kędziorka. Dziennikarz sugerował, że zarząd może rozważyć kandydaturę Leszka Ojrzyńskiego, czyli już znanego trenera z przeszłością w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Kibic dotrzymał słowa. Janek Jurek obecny na meczu Radomiak Radom - Zagłębie Lubin