Projekt Mirai. Ogrody w stylu japońskim i ich popularność w Polsce

Projekt Specjalny Mirai
Ogrody japońskie różnią się od ogrodów europejskich. W Polsce ogrody w tym stylu pojawiły się już ponad 100 lat temu. Przyjrzyjmy się im bliżej.

Ogrody japońskie są bardzo mocno osadzone w kulturze i powstają według ściśle określonych reguł. Mają wyglądać naturalnie, a jednocześnie każdy element nasiąknięty jest symbolicznym znaczeniem i związany z ideami filozoficznymi i religijnymi. Niekiedy adaptuje się tylko pewne najbardziej charakterystyczne elementy, tworząc aranżacje w stylu japońskim. Zaprojektowanie prawdziwego ogrodu japońskiego wymaga dużej i specjalistycznej wiedzy – nie tylko o roślinach, ale też kulturze tego kraju.

Ogrody japońskie, czyli jakie?

Japońskie ogrody często sprawiają ascetyczne wrażenie. To hołd dla naturalnego krajobrazu i jego elementów, targanych przez żywioły i poddanych upływowi czasu. Jednak stworzenie takiego naturalnego wrażenia wymaga pracy oraz precyzyjnego planowania.

Charakterystyczne są asymetryczne układy i nieparzyste liczby elementów. Równie ważne co rośliny są kamienie, żwir, piasek i woda, a także elementy małej architektury, takie jak ozdobne bramy, mostki, kamienne latarnie i zbiorniki na wodę. Nie znajdziemy tu bujnych rabat kwiatowych i kolorowych kobierców kwiatów. Ogród japoński to symboliczne wyobrażenie japońskich krajobrazów – skalistych gór i dolin, wysp, morza. To ostatnie często wyobraża starannie zagrabiony żwir, a kamienie mogą przedstawiać wyspy, góry lub symboliczne zwierzęta.

Wyróżnia się dwa główne style ogrodów japońskich:

  • TSUKIYAMA – w którym kamienie i woda naśladują krajobraz Japonii, z górami, morzami i jeziorami,
  • KARESANSUI – to ogród suchego krajobrazu, w którym wodę zastępuje żwir, naśladujący morze, z kamieniami jako wyobrażeniem wysp.

Ogrody japońskie w Polsce

Obcowanie z ogrodem japońskim dla kogoś przyzwyczajonego do ogrodów europejskich może być pewnym wyzwaniem i przygodą. W Polsce ogrody japońskie pojawiły się już ponad 100 lat temu. Częściej jednak wykorzystuje się pojedyncze elementy lub rośliny charakterystyczne dla nich (np. klony japońskie, azalie, formowane drzewa i krzewy iglaste), niż tworzy całe ogrody w tym stylu..
Są już jednak w Polsce firmy, które specjalizują się w projektowaniu ogrodów japońskich. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ulec fascynacji tą kulturą i stworzyć oryginalny ogród w stylu japońskim. Tym bardziej, że można go założyć nawet na niewielkiej przestrzeni. Zanim zdecydujemy się na to, warto zobaczyć kilka prawdziwych ogrodów japońskich, istniejących w Polsce. Oto niektóre z nich.

Miejskie ogrody japońskie

Ogród japoński we WrocławiuTo najstarszy z polskich ogrodów japońskich. Stworzono go w 1913 r., z okazji Wystawy Stulecia organizowanej w tym mieście. Znajduje się on na terenie Parku Szczytnickiego. W zakładaniu ogrodu brał udział japoński mistrz Arai Mankichi. Po wystawie ogród stracił nieco charakter (usunięto z niego część wyposażenia), jednak zachowało się samo założenie.
Pierwotny charakter i świetność przywrócono mu w 1997 roku, po dwóch latach prac. Były one konsultowane i wspierane przez przedstawicieli ambasady Japonii oraz japońskich specjalistów, pod kierownictwem Yoshiki Takamury. Niestety ogród otwarto tuż przed katastrofalną powodzią, która zniszczyła większość roślin. Szczęśliwie podjęto kolejne polsko-japońskie prace i ogród ponownie uratowano. Od 1999 r. jest otwarty dla publiczności. Łączy on kilka typów ogrodów japońskich, a można w nim zobaczyć m.in. charakterystyczną bramę, mosty, kaskady, pawilon herbaciany, zabytkowe kamienne dekoracje oraz wiele roślin, z których część pochodzi z pierwotnych nasadzeń (m.in. ponadstuletnie rododendrony).

Ogród japońskim w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi
Ogród japoński można odwiedzić również, będąc w Łodzi. Stworzono go w tamtejszym Ogrodzie Botanicznym, na obszarze o powierzchni 2 ha. Zaaranżowano m.in. trzy sztuczne pagórki oraz trzy zbiorniki wodne, z charakterystycznym mostkiem oraz kwitnącymi roślinami wodnymi. W ogrodzie można podziwiać liczne gatunki roślin Dalekiego Wschodu, łącznie z pięknymi wiśniami ozdobnymi kilku odmian oraz kolekcją formowanych drzew i krzewów.
Ogród inspirowany ogrodami japońskimi istnieje także w Gdańsku, w Parku Oliwskim, jednak nie jest on zaprojektowany dokładnie w tym stylu, ale „zawiera elementy nawiązujące do ogrodów japońskich” (jak głosi tablica informacyjna).

Prywatne ogrody japońskie
Ponadto w Polsce działa także kilka prywatnych ogrodów japońskich, które można zwiedzać (niektóre bezpłatnie), a w niektórych także zasięgnąć wiedzy i skorzystać z usług projektowych, związanych z ogrodami w tym stylu. Jest to m.in.:

  • Ogród Japoński „Suriwia” w Przesiece (Mała Japonia) – można w nim podziwiać orientalne założenie wkomponowane w górski krajobraz Karkonoszy. Ogród ma 1,5 ha powierzchni, piękną kolekcję roślin (między innymi ponad 3000 różaneczników), stawy, strumienie oraz wodospad. Na miejscu można również podziwiać kolekcję bonsai, a nawet japońskie zbroje;
  • Ogród japoński w Jarkowie (koło Kudowy Zdroju) – to założenie mniejsze (30 arów), jednak malownicze i stworzone zgodnie z zasadami japońskiej sztuki ogrodniczej. Rośnie w nim m.in. kilkaset drzew i krzewów, zadbano także o elementy wodne i kamienne;
  • Ogród japoński w Starej Morawie – to kameralny, ale stylowy ogród, który można zwiedzać z przewodnikiem, zgłębiając jednocześnie wiedzę na ten temat;
  • Ogród japoński „Mori No Tonari” w Pisarzowicach (koło Bielska-Białej) – urokliwy „Ogród pod lasem” (właśnie to znaczy japońska nazwa), w którym znajdują się zarówno elementy wodne, jak i piękne nasadzenia roślinne oraz herbaciarnia;
  • Ogród japoński IBUKI w Janowicach (koło Bielska-Białej) – to założenie m.in. z ogrodem żwirowym oraz stawem. Działa tu również studio ceramiki oraz bonsai;
  • Ogród japoński w Goczałkowicach (koło Pszczyny) – Ogrody Kapias mają kilkanaście ogrodów tematycznych, w tym ogród japoński. Jest to nieduże założenie, w stylu suchego, żwirowego ogrodu.
    Ogrody w Janowicach i Pisarzowicach są położone w sąsiednich miejscowościach, niedaleko od nich (ok. 20 km) znajdują się również Ogrody Kapias w Goczałkowicach. Można je więc zwiedzić w trakcie jednej wycieczki.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

L
LK

Wrocławski Ogród Japoński nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś. Mnie osobiście irytuje syfiasta woda z tego samego stawu co na terenie Ogrodu, ale stojąca już za ogrodzeniem. Jest to widoczny cuchnący element którym ani Ogród ani misto nie chce się zająć.

Wróć na i.pl Portal i.pl