Mocny wzrost płac i siły nabywczej w solidarnej gospodarce Polski w latach 2016-2023

Prof. Zbigniew Krysiak
Prof. Zbigniew Krysiak
Podczas ostatnich lat nastąpił wzrost wszystkich płac, w tym płac minimalnych, co tworzy znakomity potencjał do dalszego rozwoju i wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki
Podczas ostatnich lat nastąpił wzrost wszystkich płac, w tym płac minimalnych, co tworzy znakomity potencjał do dalszego rozwoju i wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki Fot. 123rf
W okresie 2016-2023 podczas rządów PIS, polska gospodarka znacznie lepiej funkcjonowała niż w okresie 2008-2015 - za rządów PO - co przyczyniło się do znacznie silniejszego wzrostu wszystkich płac, w tym płac minimalnych, co tworzy znakomity potencjał do dalszego rozwoju i wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki na tle Niemiec, Francji czy Holandii.

Silny wzrost gospodarczy - dzięki solidaryzmowi

Polska w latach 2016-2023 weszła na drogę solidaryzmu społeczno-gospodarczego, w którym uzyskano silny wzrost gospodarczy, najniższe w Europie bezrobocie, wysoki wzrost płac przeciętnych i minimalnych oraz mocną kondycję budżetu państwa. Wszystkie istotne parametry ekonomiczne w wymiarze mikro o makro bardzo mocno przewyższały te, które obserwowane były w latach 2008-2015, a także były znacznie lepsze od tych osiąganych w Polsce po 1989 roku.

Równomierny rozwój gospodarczy we wszystkich regionach oraz małych miastach oraz na wsi był wynikiem zastosowania solidarności ekonomicznej, która przyczyniła się do wzrostu aktywności w każdym miejscu geograficznym Polski. W konsekwencji silny wzrost produkcji całej Polski wyrażonej w PKB (Produkt Krajowy Brutto), na którą składają się pensje, zyski przedsiębiorstw, dochody budżetowe i amortyzacja (odzyskiwanie zainwestowanego kapitału, doprowadził do silnego zwiększenia korzyści gospodarstw domowych i rodzin poprzez ich wzrost zamożności i wartości kapitałów w postaci nieruchomości, depozytów i innych form aktywów. W przeszłości znaczna część dochodów z PKB w postaci zysków koncernów zagranicznych była transferowana za granicę, a obecnie coraz więcej dochodów generowanych z PKB jest przenoszona na wzrost płac i zyski polskich przedsiębiorstw.

Wraz ze wzrostem PKB w Polsce w latach 2016-2023 można zaobserwować znacznie szybszy niż w latach 2008-2015 wzrost płac realnych, a w szczególności realny wzrost płac przeciętnych, minimalnych i mediany płac (mediana płac to wartość wynagrodzenia, poniżej której połowa pracowników w Polsce uzyskuje pensje niższe od mediany płac, zaś połowa wyższe od mediany płac). Taka sytuacja spowodowała silny wzrost siły nabywczej, która oznacza, że za obecne pensje można nabyć znacznie więcej produktów i usług niż to było w okresie 2008-2015. Rosnąca siła nabywcza wynagrodzeń umożliwia zwiększenie możliwości zakupu mieszkania na własność lub zaciągnięcie kredytu na cele mieszkaniowe, a także nabycie większej ilości innych aktywów i środków trwałych na potrzeby rodziny lub zwiększenia oszczędności i depozytów.

Dynamika wzrostu - ponad 70 proc.!

Na rysunku 1 przedstawiono wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w Polsce w latach 2003-2023, z którego wynika, że dynamika tego wzrostu w latach 2016-2023 była ok. 70,4% zaś w latach 2008-2015 wyniosła 35,9%, czyli w ostatnim okresie była wyższa o 34,5 punktu procentowego (p. proc.), a po uwzględnieniu inflacji realna dynamika w okresie 2016-2023 była wyższa o 24,6 p. proc. niż w okresie 2008-2015.

Rysunek 1. Wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w Polsce w latach 2003-2023
Rysunek 1. Wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w Polsce w latach 2003-2023 Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z GUS (Główny Urząd Statystyczny)

Na rysunku 2 przedstawiono wskaźnik przeciętnych rocznych wynagrodzeń realnych brutto za 6 lat rządów PO i PIS. Rysunek ten ilustruje jednocześnie wzrost siły nabywczej pensji. Z rysunku tego wynika, że w okresie pierwszych 4 lat rządów PIS wynagrodzenia realne rosły znacznie szybciej niż za rządów PO, zaś w ostatnich 2 latach rządów PIS były one lekko wyższe od tych PO. Tylko nieco lepsze wyniki PIS za rok 5 i 6 rządów było wynikiem wpływu kryzysu pandemii i kryzysu energetycznego.

Rysunek 2. Wskaźnik przeciętnych wynagrodzeń realnych brutto za 6 lat rządów PO i PIS
Rysunek 2. Wskaźnik przeciętnych wynagrodzeń realnych brutto za 6 lat rządów PO i PIS Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z GUS (Główny Urząd Statystyczny)

W okresie 2016-2023 wraz ze wszystkimi wynagrodzeniami wzrosły istotnie płace minimalne, które przyczyniły się do wzrostu produktywności i wzrostu gospodarczego. Bardzo ważnym czynnikiem wytwórczym jest jakość i efektywność ludzkiej pracy, co powinno znajdować odzwierciedlenie w poziomie płac, w tym płac minimalnych, jakie otrzymuje pracownik jako ekwiwalent za wkład swojej pracy.

Trzy miliony na pensji minimalnej

W Polsce pracuje ok. 3 milionów osób za pensję na poziomie minimalnej płacy. Osoby te mają istotny wkład w efektywność, wartość dodaną, wzrost produktywności i wzrost zysków dla przedsiębiorstw, które je zatrudniają. Wzrost produktywność w Polsce jest bardzo ważnym czynnikiem konkurowania wobec krajów gospodarczo rozwiniętych takich jak między innymi Niemcy, Francja i Holandia, a jednocześnie stowarzyszony z produktywnością wzrost płac powoduje, że potencjał ekonomiczny gospodarstw domowych może zbliżać się do potencjału niemieckich rodzin.

Występuje ścisła zależność pomiędzy poziomem płac, w tym poziome płac minimalnych a produktywnością, dlatego należy do tych spraw przykładać wagę. Wzrost produktywności daje możliwość zwiększania zysków pracodawcy, ale część tego zysku powinna być przekazywana w postaci płac, aby można było stale taką produktywność podnosić.

Tabela 1. Relacja płac minimalnych, mediany płac i przeciętnych w Polsce w latach 2004-2024
Tabela 1. Relacja płac minimalnych, mediany płac i przeciętnych w Polsce w latach 2004-2024 Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z GUS (Główny Urząd Statystyczny)

W tabeli 1 zaprezentowano relację płac minimalnych, mediany płac i przeciętnych w Polsce w latach 2004-2024. Można zaobserwować, że iloraz płacy minimalnej do mediany płac w ostatnich latach 2016-2023 wzrósł znacznie do poziomu 62,5%, który zbliżył się do czołówki w krajach zachodnich Unii Europejskiej. Stosowny w krajach zachodnich na takim poziomie iloraz płacy minimalnej do mediany płac znacznie przyczynia się do wysokiej produktywności pracy.

Należy zwrócić uwagę także na wysoki poziom ilorazu płacy minimalnej do płacy przeciętnej, który w Polsce w 2023 wynosi 50,7%, co jest także na poziomie dobrze rozwiniętych państw zachodnich. W latach 2008-2015 przedmiotowe wskaźniki były na bardzo niskim poziomie średnio ok. 45% dla wskaźnika płacy minimalnej do mediany płac i ok. 40% dla wskaźnika minimalnej płacy do płacy przeciętnej, a zatem wskaźniki te były znacznie niższe, co skutkowało znacznie w tamtym czasie znacznie niższą produktywnością, mniejszą motywacją dla podejmowania pracy i mniejszym wzrostem PKB.

Rysunek 3. Zmiana produktywności Polski na tle Niemiec i strefy Euro w latach 2003-2023
Rysunek 3. Zmiana produktywności Polski na tle Niemiec i strefy Euro w latach 2003-2023 Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z OECD (https://stats.oecd.org/)

Na rysunku 3 przedstawiono zmiany produktywności polskiej gospodarki na tle niemieckiej i strefy Euro w latach 2003-2023. W Polsce od 2003 roku, można zaobserwować wzrost produktywności, ale szczególnie dużo silniejszy jego przyrost następuję po 2016 roku podczas rządów PIS, co można wiązać także z silnym wzrostem płac minimalnych, które nie tylko stały się atrakcyjne dla pracowników, ale także zwiększyły efektywność ich pracy.

Czynnik ten zachęcił pracowników do podejmowania pracy, co widoczne było od 2016 w postaci silnego spadku bezrobocia, którego stopa za rządów Platformy Obywatelskiej była na poziomie ok. 14%, zaś w 2023 roku osiągnęła najniższy poziom w Europie, spadając do 2,6%. Wzrost płacy minimalnej mobilizował także pracodawców do egzekucji od pracowników efektywniej wykonywanej pracy, jej wysokiej jakości i produktywności.

Jak z produktywnością w zachodniej Europie?

Z rysunku 3 wynika, że w Niemczech i w strefie Euro od 2016 roku produktywność praktycznie nie rośnie, co osłabia ich pozycję konkurencyjną wobec Polski. Należy przy tym podkreślić, że wpływ gospodarki Niemiec na produktywność całej strefy Euro jest tak silny i tak dominujący, że w sumie państwa ze strefy Euro jako grupa praktycznie nie zwiększa swojej produktywności. Ten wniosek jest więc dla Polski przestrogą, aby nie przyjmować waluty Euro.

Polska od 2016 roku postanowiła wprowadzić model solidaryzmu społeczno-gospodarczego po to, aby zahamować rosnący dystans do Niemiec i przyspieszyć zmniejszanie odległości do potencjału ekonomicznego Niemiec. W tym celu polskie władze zastosowały różne mechanizmy i instrumenty, które przyczyniły się nie tylko do spadku bezrobocia, ale znacznego zwiększenia kapitałów gospodarstw domowych poprzez wzrost płac, co przyczyniło się do wzrostu produktywności. W Polsce występuję jeszcze duży potencjał do zwiększanie płac, co można zauważyć przez porównanie do Irlandii, która nadal posiada wysokie możliwości w tym zakresie.

Ważnym wnioskiem z zaprezentowanych danych i analiz jest fakt, że w okresie 2016-2023 podczas rządów PIS, polska gospodarka znacznie lepiej funkcjonowała niż w okresie 2008-2015 za rządów PO, co przyczyniło się do znacznie silniejszego wzrostu wszystkich płac, w tym płac minimalnych, co tworzy znakomity potencjał do dalszego rozwoju i wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki na tle Niemiec, Francji czy Holandii.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

rs

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miłego dnia
Ten pisarczyk ma tytuł Prof?

Jak można porównywać tylko dane o pensjach bez analizy sytuacji gospodarczej w danym okresie? Przecież ta była zupełnie inna w porównywanych okresach. Pytanie czemu tzw. profesor nie porównał okresu rządu pisobolszewii 2005-2007 i tych 2015-2023? To by dopiero wyszło ciekawe zestawienie.

PIS zastał gospodarkę w bardzo dobrym stanie, dlatego m.in miał na 500 od razu po rozpoczęciu rządów. Zostawił gospodarkę zadłużoną, z marnymi inwestycjami i ze zdemolowanym systemem wielu instytucji państwowych.
I
Iks
50% inflacji, na żywność 100%. Gigantyczne zadłużenie, dziura budżetowa na przyszły rok to 165mld. Ale te pisie populistyczne scierwa zawsze mają kasę
V
VV
24 października, 16:04, PiS...da?Zabierze!:

Co to ,a bzdury piszecie? Gdy się odejmie inflacja to realnie dochody wszystkie spadły.a gospodarka się zwija

Przy inflacji trzeba rocznie odliczać nawet 30%.bo tak zdrożała energia i żywność.a choć staniały parowozy.to Kowalski stracił.

DOKŁADNIE. Pisze to ten [wulgaryzm]ek, który znajdował wybuchy smoleńskie, aż AGH kopnęło dziadygę, ze wstydu.

V
VV
Drukarki w RUCH, inflacja BUCH, siła nabywcza KLAP.
P
PiS...da?Zabierze!
Co to ,a bzdury piszecie? Gdy się odejmie inflacja to realnie dochody wszystkie spadły.a gospodarka się zwija

Przy inflacji trzeba rocznie odliczać nawet 30%.bo tak zdrożała energia i żywność.a choć staniały parowozy.to Kowalski stracił.
O
OT TAK
"Mocny wzrost płac", to mocny wzrost INFLACJI.
t
tyle
Szkoda że PiS, za 8 lat tylko wprowadził 500 plus i dźwignął najniższe świadczenia, które i tak spadły na barki przedsiębiorców. Wszystko resztę zdemolował. Dlatego bilans PiS-u, jest mocno UJEMNY.
t
tyle
Niczego życie nie daje za darmo. Wzrost płac, nie znajdujący pokrycia w wytwarzanych dobrach, skutkuje INFLACJĄ.
g
gosc
komu rośnie? chyba pisowi i tłustym kotom!
z
zb
18 października, 7:21, Lui:

Co za brednie ,wzrost płacy minimalnej to tylko odzwierciedlenie inflacji,która za pisu rosła jak bułeczki na drożdżach,dla nabywcza pieniądza buła znacznie wyższa w latach poprzedzają[wulgaryzm]h wejście PiS do władzy.Przez dwa lata nawet nastąpił wzrost wartości złotówki czyli deflacja. Polska była silna gospodarczo ,żyło się spokojnie beż niespodzianek ,zmian przepisów w ciągu roku,ludzie nie byli skłóceni.W temacie bezrobocia to nieoficjalnie aktualnie jest najwyższe, to są ci obdsrowywani przez PiS ,im się nie opłaca pracować,bo dostajs pieniądze siedząc w domu ,i inne różne ulgi.Tacy tworzą znaczna liczbę bezrobotnych. Gospodarka na wielkim minusie kraj zadłużony...naprawdę po 8 latach " nierzadu" trudno się będzie podnieść, jak PiS dorwało się do państwowej kasy która była pełna po poprzednim rządzie to zaczęli rozdawać zamiast myśleć o strefie euro ,teraz nie byłoby drożyzny i takiej inflacji. W Niemczech inflacja wynosi np 5 do 6% max.

Ooo, ekonomista PO:):):). Taaak, oczywiście nie zauważyłeś wojny, embarga na ruskie paliwa, wzrostu opłat za CO2,pandemii itd. To wszystko nieważne, prawda? No to pytanko, inflacja to spadek wartości pieniądza. To teraz takie dane, rok 2006 dolar i euro w cenie 4,10 zł. Rok 2023 dolar i euro około 4,40 zł. Te 30 gr to jaki procent? Ceny idą w górę i będą szły bo jesteśmy coraz bardziej związani z unią, i wszystko będzie prędzej czy później z nią równane. Tak jest od 20 lat i będzie nadal zakichany ekonomisto.

z
zb
SPOkojnie, jak tylko tussk dorwie się do władzy to się to skończy.
S
Studentka
18 października, 12:11, VV:

Co za "fenomen"?, każdy człowiek ze stopniem lub tytułem naukowym, po przejściu do PiS-u KRETYNIEJE!!!!!

Co tam polski profesor może wiedzieć. Gdyby wypowiedział się wasz profesor to byłoby wiążące. Przecież wy zawsze musicie być,,uber alles,,.

S
Studentka ekonomii
18 października, 7:21, Lui:

Co za brednie ,wzrost płacy minimalnej to tylko odzwierciedlenie inflacji,która za pisu rosła jak bułeczki na drożdżach,dla nabywcza pieniądza buła znacznie wyższa w latach poprzedzają[wulgaryzm]h wejście PiS do władzy.Przez dwa lata nawet nastąpił wzrost wartości złotówki czyli deflacja. Polska była silna gospodarczo ,żyło się spokojnie beż niespodzianek ,zmian przepisów w ciągu roku,ludzie nie byli skłóceni.W temacie bezrobocia to nieoficjalnie aktualnie jest najwyższe, to są ci obdsrowywani przez PiS ,im się nie opłaca pracować,bo dostajs pieniądze siedząc w domu ,i inne różne ulgi.Tacy tworzą znaczna liczbę bezrobotnych. Gospodarka na wielkim minusie kraj zadłużony...naprawdę po 8 latach " nierzadu" trudno się będzie podnieść, jak PiS dorwało się do państwowej kasy która była pełna po poprzednim rządzie to zaczęli rozdawać zamiast myśleć o strefie euro ,teraz nie byłoby drożyzny i takiej inflacji. W Niemczech inflacja wynosi np 5 do 6% max.

Wy POPAPRAŃCY jesteście najmądrzejsi zawsze. Co tam profesor ekonomii. To PO jest ,,elytą,, tego kraju pod każdym względem. Tak, tak PIS rządzi na całym świecie, bo wszędzie jest inflacja. Człowieku, czy ty ,,liznąłeś,,choć trochę ekonomii. ?

Jak ludzie mają więcej pieniędzy, to więcej kupują wszystkiego, produkcja rośnie, firmy zwiększają obroty, zatrudniają więcej pracowników, gospodarka napędza się wtedy. Więcej sprzedanego towaru różnych kategorii, to większe wpływy z VAT do budżetu.

V
VV
Co za "fenomen"?, każdy człowiek ze stopniem lub tytułem naukowym, po przejściu do PiS-u KRETYNIEJE!!!!!
L
Lui
Co za brednie ,wzrost płacy minimalnej to tylko odzwierciedlenie inflacji,która za pisu rosła jak bułeczki na drożdżach,dla nabywcza pieniądza buła znacznie wyższa w latach poprzedzają[wulgaryzm]h wejście PiS do władzy.Przez dwa lata nawet nastąpił wzrost wartości złotówki czyli deflacja. Polska była silna gospodarczo ,żyło się spokojnie beż niespodzianek ,zmian przepisów w ciągu roku,ludzie nie byli skłóceni.W temacie bezrobocia to nieoficjalnie aktualnie jest najwyższe, to są ci obdsrowywani przez PiS ,im się nie opłaca pracować,bo dostajs pieniądze siedząc w domu ,i inne różne ulgi.Tacy tworzą znaczna liczbę bezrobotnych. Gospodarka na wielkim minusie kraj zadłużony...naprawdę po 8 latach " nierzadu" trudno się będzie podnieść, jak PiS dorwało się do państwowej kasy która była pełna po poprzednim rządzie to zaczęli rozdawać zamiast myśleć o strefie euro ,teraz nie byłoby drożyzny i takiej inflacji. W Niemczech inflacja wynosi np 5 do 6% max.
Wróć na i.pl Portal i.pl